Sound of 2013 - #17 - The Weeknd

O rok za późno? Skądże!

Ktoś może twierdzić, że The Weeknd nie ma prawa się tutaj pojawić - w końcu wydał album "Trilogy", będący kompilacją jego trzech epek, a dodatkowo pojawiły się na nim nowe utwory. Ktoś inny może uważać, że pojawienie się na tej liście nastąpiło z rocznym opóźnieniem. Ja jednak sądzę, że to, co nalepsze od The Weeknd dopiero przed nami.

Abel Tesfaye jest pochodzącym z Kanady artystą. Gdy 27 listopada wkroczył na scenę programu "Later... with Jools Holland" i wykonał jeden ze swoich najbardziej rozpoznawalnych utworów "Wicked Games", wielu pytało, skąd on się wziął. Lecz w tym momencie nie był artystą anonimowym. Na swoim koncie miał już epki "House of Balloons", "Thursday" oraz "Echoes of Silence". Widzów zachwycił przepełnionym emocjami występem, skromnością, a do tego niezwykle hipnotyzującą muzyką. Jest ona mieszanką r'n'b oraz subtelnej elektroniki.

Ostatnio do współpracy zaprosili go Drake oraz Wiz Khalifa. Przed artystą bardzo pracowity rok. Wiele osób liczy na długogrający krążek zawierający premierowy materiał. Do tego dochodzą różnego rodzaju nominacje, w tym do plebiscytu BBC Sound of 2013.

Przyciągająca osobowość, hipnotyzująca muzyka. To chyba dobre słowa określające The Weeknd. Wydaje mi się, że z takim potencjałem jeszcze nie raz o nim usłyszymy.
"Wicked Games":