Sound of 2013 - #12 - Rae Morris

Magia pianina.

Rae Morris. Skromna i niezwykle utalentowana dwudziestoletnia dziewczyna z Blackpool. Na lekcje gry na pianinie zaczęła uczęszczać w wieku czterech lat. Jak sama mówi, jednym z przełomowych momentów w jej karierze było spotkanie z Karimą Francis, która przekonała ją do próby własnych umiejętności. Tak zaczęła się przygoda Rae z muzykowaniem.

Szczera, pełna emocji - taka jest jej muzyka. Bez komplikacji i kombinacji - tylko jej niesamowity głos oraz pianino. Wiele osób w ubiegłym roku zachwycało się Birdy. Ale ja twierdzę, że Rae jest jeszcze lepsza. Nie dość, że pisze własne utwory to jeszcze są one dojrzalsze i czuć w nich nutkę "własnego ja" wokalistki.

Wśród swoich inspiracji wymienia Cat Power, Joni Mitchell i Feist, jest również fanką Coldplay. To właśnie muzyczną dojrzałość Feist, nostalgię od Cat Power, ale i prostotę można dostrzec m.in. w singlu "Grow". W ubiegłym roku supportowała między innymi Bombay Bicycle Club oraz Finka, z którym w listopadzie odwiedziła Polskę.

Jedno z moich najpiękniejszych odkryć 2012 roku z wielkim potencjałem, by zdziałać coś naprawdę wielkiego w roku 2013.

http://www.raemorris.co.uk/