Utwór dnia #316: Tim Wheeler - Vigil

Lider Ash solo.

Północnoirlandzką grupę Ash śmiało można nazwać jedną z twarzy najlepszych czasów brytyjskiej sceny muzycznej. To z ich obozu wyszły takie utwory jak "Shining Light" i "Envy", które znalazły się w czołówkach list przebojów w Wielkiej Brytanii. Na ich nowe nagrania czekamy już ponad cztery lata i wygląda na to, że musimy uzbroić się w cierpliwość. Lider zespołu - Tim Wheeler kilka tygodni temu zapowiedział premierę swojego solowego albumu "Lost Domain". Część zysków ze sprzedaży albumu przeznaczona będzie na organizacje pomagające ludziom chorym na Alzheimera, bo to właśnie na tę chorobę cierpiał ojciec Tima - George, którego historia była inspiracją do stworzenia płyty. "Vigil" opowiada o ostatnich chwilach życia Wheelera seniora, a także o sile i wielkiej roli rodziny w przechodzeniu przez trudne momenty naszej ziemskiej wędrówki. Nowe nagranie wokalisty Ash jest pięknie zaaranżowane, tło muzyczne brzmi po prostu cudowne - to głównie dęciaki i skrzypce tworzą piękny, lekko sentymentalny klimat. Nie jest to granie, do którego przyzwyczaiła nas macierzysta grupa Tima Wheelera, ale nie można powiedzieć, że brakuje mu energii, bo słuchając "Vigil" można się rozpłynąć. "Lost Domain" ukaże się 3 listopada.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/timwheeler1977