Piosenki tygodnia: Leon Bridges, Lucy Rose, PHASES, Stereophonics, THØSS


Ostatni tydzień przyniósł sporo naprawdę fajnych premier, a do tego kilku artystów ogłosiło, jakie utwory będą ich nowymi singlami.  W związku z tym mam dla Was pięć utworów, na które warto zwrócić uwagę.

Leon Bridges - Better Man
Leon Bridges  przedstawia swój najnowszy, choć nie taki nowy singiel. "Better Man" to jeden z tych utworów, który sprawił, że pod koniec ubiegłego roku o amerykańskim artyście zrobiło się naprawdę głośno. Kilka miesięcy temu został wydany na singlu "Coming Home", ale dopiero teraz doczekał się własnego teledysku. Nagranie w eleganckim stylu nawiązuje do lat 50. i 60. ubiegłego wieku - czasu rozkwitu soulu, "czarnego brzmienia" i wielkiej popularności Sama Cooke'a. Debiutancki album artysty ukaże się już 22 czerwca i będzie to jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie premier tego roku.



Lucy Rose - Like an Arrow
Przyznam się Wam, że poprzedni singiel zwiastujący nowe wydawnictwo Lucy Rose, którym był utwór "Our Eyes", nieco mnie rozczarował. Zabrakło mi w nim lekkości, melodii i dziewczęcości, która przepełniała jej debiutancki album "Like I Used to". Po premierze najnowszego nagrania z płyty "Work It Out" muszę odłożyć na bok wszelkie narzekania, bo Lucy Rose znów zachwyca. "Like an Arrow" to jedno z najlepszych nagrań w jej karierze, idealnie stworzone pod wakacyjne poranki, przypominający klimatem nienachalne, choć przebojowe utwory z pierwszej płyty. Posłuchajcie koniecznie:



PHASES - I'm in Love with My Life
To może być przebój na miarę "Cool Kids" grupy Echosmith lub "The Walker" Fitz and the Tantrmus". To może być Wasz wakacyjny przebój, wprawiający Was w dobry nastrój. Dlaczego wspomniałem o Echosmith i Fitz and the Tantrums? Bo grupa PHASES, podobnie jak ich koledzy czerpie z dorobku popu lat 80., wplatając w to taneczne rytmy, tworząc przebojowe i wciągające kompozycje. Do tego wszystkiego udało im się stworzyć niebanalny teledysk, który może sprawić, że wokół nich zrobi się trochę szumu. Choć... czy nie widzieliśmy już wcześniej teledysku odwróconego w czasie ze śpiewającym wokalistą?


Stereophonics - C'est La Vie
Na ten powrót czekałem od kilku miesięcy, choć nagranie "C'est La Vie" znałem odkąd pojawiło się w sieci po marcowych koncertach grupy. Utwór zapowiada dziewiąty studyjny album w karierze Stereophonics - "Keep the Village Alive", którego premiera zapowiadana jest na 11 września.  Tym razem dostajemy wyraźne nawiązanie do rock'n'rolla lat 50. i 60., w które udało się wplątać odrobinę nowoczesności i przebojowości, nie zapominając o charakterystycznym brzmieniu Walijczyków. Za reżyserię poniższego teledysku odpowiada wokalista Kelly Jones:


THØSS - Swing
O tym artyście nie wiadomo zbyt wiele, oprócz tego, że ma 25 lat, pochodzi z miejscowości Fleet w Wielkiej Brytanii, a do tej pory dzielił się swoimi nagraniami wyłącznie ze znajomymi. THØSS ma jednak w sobie coś przyciągającego, co sprawiło, że prywatny link do jego twórczości zebrał prawie dziesięć tysięcy odtworzeń. Jeśli lubicie niebanalne melodie, którym towarzyszy brzmienie akustycznej gitary, trochę w stylu Jacka Peñate i Newtona Faulknera, to "Swing" jest dla Was pozycją obowiązkową. O tym chłopaku może być głośno.

Źródło zdjęcia: http://blackartspr.com/roster/?stereophonics
Piosenki tygodnia: Leon Bridges, Lucy Rose, PHASES, Stereophonics, THØSS Piosenki tygodnia: Leon Bridges, Lucy Rose, PHASES, Stereophonics, THØSS Reviewed by michal91d on 17.5.15 Rating: 5

Brak komentarzy