Sound of 2012 - #3 - The Chevin

Jeżeli szukacie zespołu, który jest w stanie podbić świat to najwyższa pora, by zapoznać się z twórczością chłopaków z The Chevin. Podpisując kontrakt z wytwórnią Fierce Panda (to w niej swoją karierę zaczynał zespół Coldplay) zmienili nazwę z Your Vegas oraz wypłynęli na szerokie wody. Panowie supportowali już White Lies podczas ich trasy koncertowej, a obecnie występują przed The Pigeon Detectives. Dzięki temu jest okazja, żeby zobaczyć ich w Polsce.
A dlaczego mają być wielcy? Przede wszystkim dzięki kapitalnym utworom, energii na scenie oraz prawdziwie stadionowym refrenom. Trzeba do tego dodać kapitalny głos wokalisty, którym jest Coyle Girelli. Jego charakterystyczna barwa dodaje utworom pazura, którego brakuje wielu nowym zespołom. Oglądając nagrania koncertowe można odnieść wrażenie, że są już naprawdę wielkim zespołem.
Ich brzmienie to mieszanka stadionowego rocka prosto od U2 oraz Coldplay z indie-rockowym brzmieniem prosto z najwyższej półki.

Pod koniec ubiegłego roku ukazała się ich debiutancka EPka, pod szyldem The Chevin (jako Your Vegas wydali kilka singli oraz jedną EPkę). Znalazło się na niej sześć nagrań, a wśród nich nagranie tytułowe - "Champion". Mały krążek został bardzo dobrze przyjęty przez krytyków, którzy szybko okrzyknęli ich nadzieją na 2012 rok. Fragmentów "Champion EP" można posłuchać na facebookowym profilu grupy.
Sam utwór "Champion" jest idealną wizytówką zespołu. Mamy tutaj wciągającą, budującą nastrój zwrotkę oraz bardzo przebojowy refren - jak na razie jeden z najbardziej wciągających refrenów 2012 roku. Przyznam się, że mnie wkręcił na kilka ładnych tygodni. Od tych dźwięków bije energia, która w przyszłości może zaprowadzić ich na muzyczny szczyt.
Mam nadzieję, że ich występy podczas koncertów The Pigeon Detectives nie są ostatnimi w naszym kraju i już wkrótce będzie ich można zobaczyć podczas innych koncertów w Polsce.


P.S. To kolejny zespół z Leeds, o którym wspominam w moim plebiscycie (i nie ostatni).
P.S.2 Na mojej liście są już od 14 tygodni, od 11 tygodni utrzymują się w pierwszej dziesiątce