Piosenki tygodnia: Ash, Beck, Editors, Foals, IZA, Nothing But Thieves, The Maccabees


Chyba już dawno nie było tygodnia tak naładowanego dobrą muzyką i smakowitymi muzycznymi premierami. Swoje nowe nagrania zaprezentowały jedne z najpopularniejszych zespołów, będących przedstawicielami brytyjskiego rocka, jest coś polskiego i nowość od bardzo obiecującego powodu. Dziś mam dla Was aż siedem utworów, których warto posłuchać.

Ash - Free
Północnoirlandzką grupę Ash powoli można zaliczać do ikon muzycznej sceny lat 90. i początku XXI wieku. Prezentowane przez nich połączenie rocka, punku i power-popu szybko podbiło serca fanów, czego dowodem było umiejscowienie aż czterech albumów w czołowej dziesiątce zestawienia najlepiej sprzedających się płyt na Wyspach Brytyjskich. Ich najnowszy krążek tak wielkiego sukcesu nie odniósł, ale promują go dwa całkiem przyjemne single. Pierwszy z nich - "Cocoon" pokazywał, że mimo swojego wieku, grupa dowodzona przez Tima Wheelera wciąż może tworzyć energetyczne kompozycje. Natomiast "Free" to spokojna i powoli rozkręcająca się ballada. Może nie jest to nic odkrywczego, ale ma w sobie jakość, której często brakuje młodym zespołom.


Beck - Dreams
Na fali wielkiego sukcesu płyty "Morning Phase" Beck postanowił wypuścić do sieci zupełnie nowe nagranie. "Dreams", które pokazuje zupełnie odmienione oblicze artysty, znajdzie się na jego trzynastym albumie studyjnym. W utworze słychać wyraźną inspirację funkiem, a niektórzy wręcz wskazują na podobieństwo do twórczości Foster the People. Odnoszę wrażenie, że Beck próbował stworzyć hit tegorocznego lata i... ta sztuka chyba mu się udała.


Editors - Marching Orders
Z wielką niecierpliwością czekam na nowy krążek grupy Editors. Poprzedni stał się jednym z moich ulubionych albumów 2013 roku i znacznie zwiększył moje oczekiwania. Tytułowy utwór z płyty "Marching Orders", który swoją premierę miał kilka dni temu, podobno nie jest oficjalnym singlem, a jedynie materiałem promującym to wydawnictwo. Po pierwszym przesłuchaniu byłem usatysfakcjonowany, ale wiem, że Brytyjczyków stać na coś jeszcze lepszego. Widać, że próbują wracać do czasów "In This Light and on This Evening", ale mam nadzieję, że na krążku znajdzie się coś bardziej przebojowego.


Foals - What Went Down
W przypadku Foals nie mogę na nic narzekać. Już "Holy Fire" ze znakomitym "Inhaler" potwierdzało ich wielki talent, a nowe nagranie, które jeszcze bardziej skręca w stronę brudnego i energetycznego brzmienia, całkowicie mnie satysfakcjonuje. O ile po pierwszym odsłuchu byłem zachwycony, to z każdym kolejnym jest coraz lepiej i może skończyć się to wpisaniem wizyty na Live Music Festival w Krakowie to obowiązkowych wydarzeń tego roku. Posłuchajcie koniecznie:


IZA - Sąd Ostateczny
Gdy Brodka wciąż pracuje nad swoją nową płytą, jej miejsce na rynku muzycznym być może będzie próbowała zająć Iza Lach. Jej współpraca ze Snoop Doggiem, choć na pewno interesująca i inspirująca dla samej artystki, nie wzbudzała we mnie większych emocji. Nowy utwór zapowiada polskie wydawnictwo i daje nadzieję, że będzie o nim można mówić w kategorii wielkiego muzycznego wydarzenia. Iza wyraźnie nawiązuje do polskiej tradycji, sięgając tak blisko jak się da stylistyki "Grandy" Brodki. Czy to jak na razie najlepsze polskie nagranie tego roku?


Nothing But Thieves - Trip Switch
Najpierw obwołałem ich największą nadzieją tego roku, później przyszło kilka mniej lub bardziej udanych nagrań, ale chłopcy z Nothing But Thieves chyba wracają na właściwą drogę.  Brakowało mi trochę bardziej "pokręconych", a równocześnie melodyjnych nagrań, do których mnie przyzwyczaili. "Trip Switch" sprawia, że znów można z niecierpliwością czekać na ich debiutancki album, którego premiera planowana jest prawdopodobnie na drugą połowę tego roku.


The Maccabees - Something Like Happiness
Czekałem bardzo długo na udane nagranie The Maccabees. Poprzedni singiel z nowego wydawnictwa Brytyjczyków nie został w mojej pamięci na długo, ale "Something Like Happiness" przewyższa go pod każdym względem - zaczynając od udanego tekstu, przez piękny teledysk aż do samej kompozycji. Utwór przypomina mi trochę nieszablonowe dokonania The Morning Benders i szybko może okazać się jedną z najciekawszych muzycznych premier tego roku.


Piosenki tygodnia: Ash, Beck, Editors, Foals, IZA, Nothing But Thieves, The Maccabees Piosenki tygodnia: Ash, Beck, Editors, Foals, IZA, Nothing But Thieves, The Maccabees Reviewed by michal91d on 21.6.15 Rating: 5

1 komentarz

  1. Dwa kawałki są nieziemskie , reszta jest ziemska jak najbardziej. W jednym się zakochałem !

    OdpowiedzUsuń