Utwór dnia - #191 - Wolf Gang - Black River

 Udany powrót Wolf Gang.

Pamiętacie Wolf Gang? Kiedyś był to jednoosobowy projekt Maxa Elligotta, teraz to zespół z kilkoma sukcesami na koncie. Myślę, że większość z Was kojarzy "The King and All of His Men" - przebojowy popowy utwór z elektronicznymi wstawkami. Teraz powracają z nowym nagraniem, za produkcję którego odpowiada sam Flood. "Black River" promuje epkę o takim samym tytule, która ukaże się 28 kwietnia. Nowe nagranie nie jest tak naładowane elektroniką jak ich największy przebój, ale ma za to bogate instrumentarium, galopujący refren, przypominający najlepsze osiągnięcia The Killers i przede wszystkim ten słynny pierwiastek przebojowości. To wzorcowo napisana piosenka, ze stadionowym potencjałem. Czekam na więcej.

P.S. Jest tak dużo dobrej muzyki, a ja mam coraz mniej czasu na jej opisywanie. Przez Święta zmniejszy się trochę częstotliwość publikowania na blogu, ale już w przyszłym tygodniu wrócę naładowany pozytywną energią i mam nadzieję, że zarażę Was kilkoma muzycznymi wynalazkami.