Sound of 2015 - #2: Josef Salvat

Charyzmatyczny Australijczyk.
Swoją pierwszą piosenkę napisał w wieku 13 lat, na swoim koncie ma już debiutancką epkę, współpracował m.in. z producentem Mumford & Sons i Razorlight, a w przeróżnych artykułach często przedstawiany jest jako połączenie Gotye i Lany del Rey. To Josef Salvat - nowa gwiazda prosto z Australii. Do większych osiągnięć tego zdolnego artysty można jeszcze dopisać koncerty na kilku europejskich festiwalach oraz występy przed Banks. Muzyka Josefa Salvata jest naładowana  sporą dawką emocji i delikatności, ale nie brakuje w niej odrobiny współczesnego brzmienia. To mroczny i niebanalny pop, który wciąga już po pierwszym przesłuchaniu. We wrześniu ubiegłego roku do sklepów trafiła jego debiutancka epka "In Your Prime", na której oprócz kapitalnego singla "Shoot and Run" można było znaleźć cover "Diamonds" Rihanny, który w ostatnim czasie przysporzył mu sporej popularności w Europie. Według mnie to będzie twarz męskiego popu w 2015 roku. A Wy jak myślicie?




Źródło zdjęcia:http://mushroompromotions.com/press-releases/josef-salvat-in-your-prime-debut-ep-out-friday-shoot-run-live-video-the-temper-trap-remix-of-every-night/
Sound of 2015 - #2: Josef Salvat Sound of 2015 - #2: Josef Salvat Reviewed by michal91d on 2.1.15 Rating: 5

Brak komentarzy