Sound of 2014 - #3 - Eliza and the Bear

Radosny indie-folk prosto z Londynu.

Chyba można stwierdzić, że folkowa scena w Wielkiej Brytanii ma się bardzo dobrze. Niektórzy jak Mumford & Sons prezentują jej bardziej energetyczne oblicze, a jeszcze inni, jak Dry the River zachwycają spokojnymi, przepełnionymi emocjami kompozycjami. Londyńska grupa Eliza and the Bear prezentuje jej bardziej popową i radosną twarz. Chyba nie ma zespołu, który w ostatnich miesiącach tak swobodnie i lekko łączyłby w sobie pop, folk, a nawet rock. W skład grupy wchodzą: James Kellegher (wokal, gitara), Callie Noakes (klawisze), Martin Dukelow (gitara elektryczna), Chris Brand (gitara basowa) oraz Paul Kevin Jackson (perkusja). W tym roku ukazał się ich debiutancki singiel "Upon the North", który bardzo szybko zdobył sympatię słuchaczy na całym świecie. Kilka miesięcy temu wydali kolejny utwór - "Friends", a na początku przyszłego roku do sprzedaży trafi nagranie "It Gets Cold". W ostatnich miesiącach występowali przed Paramore podczas ich ostatniej trasy koncertowej, a także starszymi kolegami z Athlete. Patrząc na filmiki z koncertów dostępne w Internecie, łatwo można dostrzec, że występy grupy cechują się pozytywną energią. Fantastyczna mieszanka folku oraz popu, z wielkimi i niesamowicie przebojowymi refrenami.