Co w duszy gra #10: Tom Speight

Tom Speight - przesympatyczny, młody, zdolny człowiek z gitarą. Dzielił już sceny z Mumford & Sons, Travis i Turin Brakes, a z tymi ostatnimi napisał nawet kilka utworów, które znalazły się na płycie doświadczonych Brytyjczyków. Ostatnio koncertował razem z grupą Seafret, odwiedzając również nasz kraj. Pamiętam, że na jego twórczość natrafiłem dzięki wspomnianym wcześniej Turin Brakes, którzy przygotowywali się do wydania singla "Save You". Przy nagraniu pomagał im nieznany mi wcześniej artysta, więc postanowiłem sprawdzić jego wszelkie profile w portalach społecznościowych i... od pierwszych dźwięków zauroczyłem się w "Little Love". Nawet nie wiecie, jaka była moja radość, gdy okazało się, że będzie supportował chłopaków z Seafret podczas ich warszawskiego koncertu, na który się wybierałem. Okazało się, że Tom nie tylko jest utalentowanym muzykiem, ale przede wszystkim przesympatycznym człowiekiem. Zgodził się zaprezentować Wam kilka nagrań, które w obecnej chwili grają mu w muzycznej duszy.

Ale najpierw posłuchajcie jego najnowszego singla - "Falling" nagranego wspólnie z Rachel Sermanni:

Rodriguez - Cause

'We've been listening to his album a lot in the Seafret van..the guys played it to me for the first time and I was hooked instantly'

Gaz Coombes - 20/20

'I've always been a big Supergrass fan and his solo album delivers something new..it's amazing after 20 years he is still reinventing the wheel'

Seafret - Oceans

'It's been great to hear this song on tour..it's such a beautiful song..I think it's a true testament that if the song sounds as a good on acoustic and voice..it's a great song!'